Wiem, że to raczej odwołanie do warszawskiej syrenki, bo to stamtąd lodziarnia, ale lubię motyw syren, tak ogółem. Lody Syrenka smak Podwójna Czekolada to lody wegańskie o "intensywnie czekoladowym smaku" na bazie orzechów nerkowca (9,14%) i kokosa. Zapach, gdy tylko zaczął się po chwili unosić, wydał mi się zachwycający, choć Lubię miętę i lubię miętowe czekoladki. Moje ulubione to After Wight z masą miętową. Doskonałe połączenie smaków. Pomyślałam, że dobrze byłoby podobny smak zatopić w zimnych lodach i cieszyć się tym smakiem o wiele dłużej. Tak długo, jak długo będziemy jeść miętowe lody... Składniki: 250 ml mleka 250 ml kremówki (30%) o temperaturze pokojowej 250 ml kremówki (30%) dobrze schłodzonej 150 g cukru szczypta soli 6 żółtek 100 g wiórków czekoladowych garść listków świeżej mięty 2 łyżeczki kropli miętowych Wykonanie: Mleko, cukier, sól i 250 ml kremówki umieściłam w rondelku i podgrzałam na gazie do momentu aż cukier się rozpuścił. Odstawiłam na chwilę. Przygotowałam duży garnek, do którego wlałam lodowatą wodę i wrzuciłam kostki lodu. Do garnka włożyłam miskę (o mniejszej średnicy) i wlałam do niej pozostałą (250 ml)schłodzoną kremówkę. Żółtka zmiksowałam i wlałam do mleczno-śmietanowej masy, wstawiłam na mały gaz i nie przerywając mieszania podgrzewałam do momentu aż masa zgęstniała. Trzeba uważać, żeby się nie zagotowało, bo w przeciwnym razie może się zważyć. Gęstą masę natychmiast przelałam do miski z zimną kremówką i cały czas mieszałam, do połączenia składników. Do masy dodałam zmiksowaną miętę i krople miętowe. Na koniec wsypałam czekoladowe wiórki. Gładką masę wlałam do maszyny do lodów postępując zgodnie z zaleceniem producenta. Po uzyskaniu odpowiedniej konsystencji przełożyłam masę do plastikowego pojemnika i wstawiłam do zamrażarki na kilka godzin. Przed podaniem trzeba wyjąć na około 10 minut, żeby lody lekko zmiękły i już można poczęstować nimi wszystkich amatorów miętowych lodów. Jeśli lubicie takie lody to nie czekajcie tylko zróbcie, żeby móc jak najszybciej się schłodzić. A ja życzę SMACZNEGO! Krys Inspiracja: Moje wypieki Mój dzisiejszy wpis dodaję do akcji: Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz... Wystudzić do temperatury pokojowej. Białka ubić na sztywno. Delikatnie wymieszać z resztą wystudzonych składników. Gotowe ciasto nakładać łyżką (lub gałkownicą do lodów) na blaszkę wyłożoną wcześniej papierem do pieczenia. Kokosanki piec w temperaturze 180ºC przez około 15 – 20 minut lub do złotego koloru. Składniki:MLEKO, ŚMIETANKA, JAJKA, Cukier, Mięta, Czekolada 72% (miazga kakaowa, cukier, tłuszcz kakaowy, lecytyna SOJOWA, naturalny aromat waniliowy)Alergeny:Składniki napisane dużą literą w składzie produktuInformacje dodatkowe:Produkt wyprodukowany w pracowni cukierniczej, w której używane są: ORZECHY ARACHIDOWE i inne ORZECHY, GLUTEN, JAJA oraz SOJA.

Masz ochotę na deser, ale nie chcesz spędzać w kuchni długich godzin? W takim razie lody z mascarpone i czekoladą Ewy Wachowicz są idealnym rozwiązaniem dla ciebie. Przetestuj przepis, którym gospodyni podzieliła się z widzami w 486. odcinku programu "Ewa Gotuje".

400ml mleka (3,2% lub 3,8%) 40g liści mięty (czubata, lekko ubita szklanka) 90g cukru 3 żółtka z umytych i wyparzonych jaj 1 laska wanilii (opcjonalnie) 250ml śmietanki słodkiej 36% 50-70g czekolady dobrej jakości Liście mięty dobrze umyć i osuszyć, zmiksować blenderem na drobno, wymieszać w garnuszku z mlekiem, cukrem i (jeśli dodajemy) ziarenkami wydrążonymi z laski wanilii i wydrążoną laską. Doprowadzić do wrzenia, co jakiś czas mieszając, aż cukier się rozpuści a wanilia dobrze rozmiesza. Zestawić z ognia i zostawić do wystudzenia – na ok. 45 minut. Wyjąć laskę wanilii. Żółtka ubić za pomocą blendera na jasną, puszystą masę, a następnie, mieszając ręczną rózgą, wlewać lekko ciepłe, miętowe mleko, całość połączyć, mieszając delikatnie by nie powstało za dużo piany i wlać z powrotem do garnuszka. Podgrzewać masę, aż do wrzenia i delikatnego zgęstnienia – ok. 5 -10 minut, cały czas mieszając, gorącą masę wymieszać ze śmietanką. Mieszankę ostudzić, przykryć i wstawić do lodówki na 12 godzin lub całą noc – im dłużej, tym lepiej, jak mieszanka będzie zimniejsza. Czekoladę drobno posiekać i też włożyć do lodówki. Przygotować maszynkę do lodów wg instrukcji urządzenia, mieszankę przecedzić przez sito (by pozbyć się większości kawałków mięty) i powoli wlać do uruchomionej maszyny do lodów. Kręcić masę, a po 30 minutach wsypać czekoladę i kręcić dalej, aż masa zwiększy objętość i mocno zgęstnieje – u mnie ok. 45 minut. Następnie przełożyć lody do pojemnika, przykryć, wstawić do zamrażarki i mrozić 2-4 godzin, można masę co jakiś czas dodatkowo przemieszać. Moje uwagi: 1. Dzień a najlepiej dwa przed przygotowaniem lodów należy wstawić misę maszynki do lodów do zamrażarki (owiniętą woreczkiem foliowym, by nie zaciągnęła zamrażarkowych zapachów). 2. Aby maszyna lepiej trzymała zimno, dla izolacji owijam ją ręcznikiem, kiedy kręci masę lodową. 3. Można przygotować lody bez maszynki, należy wtedy masę schłodzić, jak w przepisie, a następnie wlać do pojemnika i wstawić do zamrażarki – mieszać co ok. 30 minut przez kilka godzin, póki mieszanka nie zamarznie. 4. Podczas kręcenia w maszynie, masa może zwiększyć swoją objętość dwukrotnie. Dodać pokruszone bezy (część z nich odłożyć) i wymieszać. Lody lemon meringue przełożyć do pojemniczka, następnie przykryć, umieścić na 4 godziny w zamrażarce. Przed podaniem ocieplić przez 10 minut w temperaturze pokojowej a na wierzch wysypać odłożone pokruszone bezy. * Uwaga na gramaturę puszek z mlekiem – w UK mają

Zapraszam na zimne lody miętowe z czekoladą Ostatnio znowu upały zawitały do Wrocławia, wyciągnęłam więc z zamrażalnika resztkę tych pysznych lodów miętowych z czekoladą. Są najlepsze, bo domowe 🙂 Uwielbiam lody miętowe, zresztą tak jak wszystkie niesłodkie lody (cytrynowe – mniam). Robi się je naprawdę prosto, wystarczy kilka składników i nie potrzeba żadnych jajek. Głównymi składnikami są śmietanka i zagęszczone, niesłodzone mleko. Dzięki nim lody mają przyjemny, mleczny smak. Wybrałam mleko niesłodzone, bo raz zrobiłam lody na tym słodkim i zdecydowanie za dużo było tej słodyczy. Ale następnym razem zrezygnuję chyba z dodatku cukru do masy i zmieszam mleko słodkie z niesłodkim, dla uzyskania bardziej kremowej konsystencji. Składniki: 300 ml śmietany 30% 500 g mleka niesłodzonego skondensowanego 100 g cukru pudru 2-3 łyżeczki ekstraktu z mięty (krople Herbapol) 100 g gorzkiej czekolady odrobina barwnika zielonego Śmietanę ubijamy, dodajemy wszystkie pozostałe składniki, oprócz czekolady, i ponownie ubijamy. Masa będzie rzadka, ale uwierzcie, to napowietrzanie ma sens. Przelewamy masę do plastikowego pojemnika i wkładamy do zamrażarki. Musimy ją co jakiś czas miksować (co godzinę, ok. 3-4 razy). Po ostatnim miksowaniu dorzucamy czekoladę posiekaną w drobne kawałki. Przed podaniem wyciągamy na minutkę, dwie, wtedy łatwiej je nabierać. Smacznego! Share

. 467 409 83 186 411 225 403 96

lody mięta z czekoladą